sobota, 8 marca 2014

03. Czym są emocje?

Witaj :)

Dzisiaj przedyskutujemy temat emocji. Każdym z nas codziennie targają emocje. Mną w szczególności, bo jestem osobą absolutnie skrajnie emocjonalną. Oznacza to mniej więcej tyle, że praktycznie nigdy nie jestem emocjonalnie „neutralna” a moje emocjonalne wahania niejednokrotnie były dla mnie uciążliwe. Często słyszałam słowa typu „uspokój się” czy „opanuj się” albo „nie dramatyzuj”, które temperowały mnie i sprawiały, że pewne rzeczy tłumiłam a własne reakcje sama zaczęłam uważać za przesadzone. Co się zmieniło? Otóż to, że poznałam naturę swoich emocji, a dokładniej mówiąc sama zmieniłam do nich stosunek, ale po kolei.

Dzięki emocjom jesteśmy w stanie podejmować decyzje oraz oceniać, co jest dla nas pozytywne a co negatywne. Pozwalają nam wyrabiać opinie i stosunek do ludzi oraz sytuacji. Ale to nie jest ich jedyna rola, bo w rozwoju duchowym najważniejszą rolą jaką pełnią emocje to kompas. Są one wskaźnikiem tego, co dzieje się w naszej głowie, jak działają nasze myśli. Jesteśmy wibracją, wibrujemy w określonej częstotliwości. Jeżeli z dnia na dzień Twoje emocje mówią Ci, że coś jest nie tak, czujesz się źle, odczuwasz złość czy smutek to jest to doskonały wskaźnik tego, że Twoje wibracje nie współgrają z wibracją rzeczywistości, która Cię otacza. Oznacza to, że aby odnaleźć w sobie radość i wrócić na ścieżkę szczęścia wystarczy podążać za swoimi emocjami. Jeżeli siadasz przed telewizorem i oglądasz kanał, który kompletnie Cię nie interesuje to nie poczujesz się dobrze, nie polubisz tego programu tylko dlatego, że ktoś Ci go polecił albo ktoś powiedział Ci, że jest on wart zainteresowania. Więc zamiast zastanawiać się co ciekawego może być w programie, który w ogóle Cię nie interesuje po prostu sięgnij po pilot i go przełącz. Tak rozumiane emocje mogą bardzo pomóc w samorozwoju i kreowaniu własnej rzeczywistości.

Najlepiej będzie jak przedstawię to na konkretnym przykładzie. Załóżmy, że Twój kolega namówił Cię na kurs komputerowy. Bardzo mu zależy, żebyś z nim chodził na ten kurs, więc zapisujesz się pomimo tego, że od początku nie czułeś się z tym dobrze, kurs komputerowy kompletnie Cię nie kręci. Po kilku zajęciach okazuje się, że niewiele się zmieniło i kurs jest bardziej męczący niż interesujący ale zamiast powiedzieć to koledze, który strasznie się podekscytował zajęciami, chodzisz dalej bo nie chcesz mu zrobić przykrości. Wmawiasz sobie, że certyfikat się przyda, zaciskasz zęby ale za każdym razem jak masz pójść na zajęcia czujesz niechęć. To jest prosty przykład i każdy z nas doskonale wie jak zinterpretować negatywne emocje w tym przypadku. Większość z nas po prostu nie ukończy kursu i nie będzie się z tego powodu czuło źle, wręcz przeciwnie, odczujemy ulgę, że nie tracimy czasu na coś co nas zniechęca. A teraz pomyśl sobie o wszystkich sytuacjach, w których odczuwałeś złość, strach, nienawiść czy lęk. Są to tak samo negatywne emocje jak niechęć i one również wskazują, że coś „nie gra” w naszym życiu, w naszej rzeczywistości. Od Ciebie tylko zależy jak zareagujesz na daną emocję.

Najgorszym rozwiązaniem jest negacja. Załóżmy, że odczuwasz lęk. Nie wiesz skąd się wziął, nie potrafisz do końca zlokalizować jego źródła. Najlepszym rozwiązaniem jest wyciszenie się i poddanie tej emocji, rozebranie jej na czynniki pierwsze. Przypomnij sobie w którym momencie pojawił się lęk, co wtedy pomyślałeś. Jeżeli dotrzesz do „źródła” i odkryjesz myśl, która spowodowała lęk możesz wtedy nad nią popracować a nawet ją odwrócić, pozbywając się tym samym negatywnej emocji. Natomiast jeśli zamiast tego zaczniesz ją wypierać, to stworzysz opór, który przyciągnie do Twojego doświadczenia jeszcze więcej sytuacji związanych z tą negatywną emocją.

Czym są emocje?
Myślę, że nie ma co więcej pisać, obejrzyjcie filmik mojej ulubionej na tą chwilę nauczycielki duchowej Teal Swan na ten temat :)

Bardzo proszę jedynie o nie powiększanie filmu na cały ekran bo wtedy polskie napisy nie działają ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz